Gdy byłem w parku zobaczyĺem naty i tego tego... oh no Maxiego. I oni się śmuali. No przyznam się że go nie lubie
Tak szczerze to miałem podejść tam i mu przywaluc ale poczułem na swoim barku rękę lary.. Nie wiem o co jej chodzi ale nie chce z nią gadac.
Ja... Lara nie chce mi sie gadać
Lara... czekaj. Wiec mam propozycje . Wiem ze nie kochasz naty .
Ja... skąd ty to wuesz.
Lara... zbyt dobrze cie znam.
Ja.. mów dalej
Lara.. wiec mam plan zeby zniszczyć tą ich żałosna paczke.
Ja .. ok chodź do mnie obgadamy to .
Fran
Postanowiłampowiedzieć marco o tych sms. Naszczęście powiedział zebym sie nie martwila. Ale ja nie moge to wszystko to nie powinno tak byc . Dlatego czekam na osobe od tych sms i właśnie idzie. Byl to mężczyzna. Uvrany tak ze nie bylo widać jego twarzy. Wtey ściągnął to tak jakby przebrabie . To był to to...
Violetta
Właśnie jestem z leonem u niego. Leon poszedł na dół pi ciacha i cole a ja czekam. Nagle dostał sms . Tylko spohrzalankto to napisał a to była ..
Takie glupie i krótkie cos . Jak będzie 5 kom. To dodam jutro następny rozdział .
Boski!
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcie kto to był
Do Leona napisała Lara
Czekam na next
♥ Ale czemu Diego nie kocha Naty :((( Przecież jej się nie da nie kochać ;)
OdpowiedzUsuńAnonimowy ktośu dowiesz sie. Pozdro
Usuń